Sąd nie rozstrzygnął, czy klient, któremu proponuje się darmową usługę za przekazanie danych, musi w tym miejscu i czasie otrzymać alternatywną ofertę. Uznał bowiem, że na to za wcześnie, bo prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych niewystarczająco zbadał akcję promocyjną PZU Pomoc.
orzecznictwo