Centralny Port Komunikacyjny (CPK) to budowa nie tylko terminala oraz pasa startowego, ale także infrastruktury prowadzącej do lotniska – nowych dróg, linii kolejowych oraz sieci energetycznych. Ważne jest więc zaplanowanie z wyprzedzeniem poszczególnych etapów tak, aby uniknąć kumulacji inwestycji w danym regionie.

Na przykład skoro przyjęto koncepcję 10 szprych kolejowych prowadzących do CPK, przetargi powinny być ogłaszanie stopniowo i dla różnych szprych (oczywiście dla takich odcinków, aby można było rozpocząć od razu ich komercyjne wykorzystanie). Inaczej wykonawcy mogą zderzyć się z nadzwyczajnym wzrostem cen usług i materiałów nabywanych lokalnie. Taki problem może inwestycję opóźnić, jeżeli np. firma nie poradzi sobie z nadzwyczajnym wzrostem cen i zostanie usunięta z kontraktu lub upadnie.
Idąc dalej, problem nieodpowiedniego harmonogramowania przez zamawiającego przełoży się na kolejne spory sądowe o waloryzację. Takie spory mogą z kolei opóźnić inne, czasem ważniejsze, procesy sądowe, a przecież problem ten zamawiający mógłby zawczasu istotnie zredukować przez rzetelne zaplanowanie inwestycji.
Zredukowanie ryzyka zawirowań przez kumulację inwestycji w regionie można osiągnąć również, wpisując do wzorów umów (w przetargach na realizację) mechanizmy waloryzacji wynagrodzenia, które będą odpowiadać rzeczywistemu koszykowi kosztów ponoszonych przez wykonawców (np. z uwzględnieniem lokalnego charakteru niektórych usług/dostaw), oraz ich zastosowanie w zwykłym toku rzeczy (a nie tylko w razie absolutnie nadzwyczajnego zbiegu okoliczności).
Kary umowne za zwłokę
Patrząc na dorobek polskiego orzecznictwa na tle sporów budowlanych, z dużym prawdopodobieństwem można postawić tezę, że w ostatnich 30 latach dorobiliśmy się w Polsce bardzo bogatego orzecznictwa Sądu Najwyższego oraz sądów powszechnych dotyczącego umownego podziału odpowiedzialności za niektóre ryzyka (przeszkody) oraz związanej z tym możliwości naliczania kar za zwłokę (m.in. wyroki Sądu Najwyższego, sygn. akt III CKN 166/98 oraz I CSK 748/12).
Dlatego warto postawić sobie ambitny cel, aby we wzorach umów opracowywanych dla realizacji inwestycji składowych CPK wprowadzić standard rozstrzygania roszczeń o przedłużenie terminów na bieżąco, nawet gdyby miało to oznaczać przedłużanie terminów co kwartał. Szansa na zrealizowanie z sukcesem danej inwestycji składowej CPK zwiększy się bowiem z każdym kolejnym, nawet drobnym, dostosowaniem terminów do realiów względem sytuacji, w której dla wszystkich teoretycznie jest jasne, że wykonawcy należy się przedłużenie, ale jego sformalizowanie jest przesuwane w czasie. Taki stan niepewności powoduje dla wykonawców praktyczne utrudnienia, np. niemożliwość zatrudnienia niektórych podwykonawców odmawiających zawarcia umowy, która musiałaby się mieścić w nierealnych już terminach wynikających z kontraktu głównego.
Inwestycja w CPK wydaje się optymalnym momentem, aby strona publiczna dokonała kwerendy obszernego katalogu przeszkód, które polskie sądy uznawały za ryzyko niezależne od wykonawcy (m.in. warunki atmosferyczne w wyroku SN, sygn. akt II CSK 331/12; zmiany projektowe w wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, sygn. akt V ACa 31/14). Następnie zamawiający we wzorcach umów powinien zobowiązać się do rozpatrywania roszczeń wykonawców przez pryzmat m.in. tych konkretnych przeszkód wynikających już z dorobku orzecznictwa. Dzięki temu personel zamawiającego miałby wsparcie w postaci puli konkretnych zdarzeń z przeszłości, a nie tylko ogólnych zapisów umownych. To może pozwoliłoby unikać naliczania kar umownych, co do których osoby zaangażowane w realizację wiedzą, że są nienależne, ale stosowany jest automatyzm.
Dlaczego bowiem na tak ważnej inwestycji miałyby powtarzać się błędy z poprzednich inwestycji, gdzie sądy po sześciu lub ośmiu latach jednak przyznawały rację wykonawcom i strona publiczna musiała wypłacić im wynagrodzenie z wysokimi odsetkami (np. kwestia harmonogramu w prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie, sygn. akt XXV C 643/13). Jeżeli ta inwestycja ma przenieść Polskę poziom wyżej w siatce międzynarodowych połączeń, warto, by zasady jej realizacji od początku opierały się na najlepszych możliwych standardach dla wszystkich uczestników.
Roboty dodatkowe
Można chyba postawić tezę, że jeżeli firma budowlana realizowała w Polsce chociaż jedno zamówienie publiczne, musi mieć już za sobą przynajmniej jeden spór sądowy o roboty dodatkowe. Warto spróbować odwrócić ten trend odpowiednim przygotowaniem inwestycji składowych CPK oraz odpowiednim bieżącym zarządzaniem inwestycjami. Nawet pobieżna lektura orzecznictwa polskich sądów wskazuje, że w sporach o roboty dodatkowe kluczowe znaczenie przyznają szczegółowości i jednoznaczności dokumentacji przetargowej, nawet gdy zawierana jest umowa typu „zaprojektuj i wybuduj” (m.in. wyrok SA w Łodzi, sygn. akt I AGa 38/18).
Analiza dokumentów jednego z pierwszych przetargów CPK – na opracowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego – wskazuje, że oferenci od początku wskazują na m.in. niejasne postanowienia niepozwalające jednoznacznie rozstrzygnąć, co i w jakiej ilości wchodzi w zakres przedmiotu zamówienia. Tego typu problem na etapie realizacji generuje spory stron co do dodatkowego charakteru danych robót.
Przed pionem odpowiedzialnym w CPK za przeprowadzenie przetargów na opracowanie dokumentacji, która będzie podstawą organizacji zamówień na budowę/projektowanie i budowę poszczególnych inwestycji składowych, stoi pracochłonne, ale ważne zadanie usuwania wszelkich niejasności dotyczących zakresu przedmiotu zamówienia jeszcze w trakcie przetargów. Ten obowiązek wiąże się z koniecznością poddawania szczegółowej weryfikacji wszelkiej dokumentacji/opracowań otrzymywanych przez zamawiającego na potrzeby zlecenia późniejszej ich realizacji.
Odbiór takiej dokumentacji powinien się odbywać również z udziałem zewnętrznych ekspertów, aby jej twórca dokonał w niej korekt na etapie jej opracowywania i wydawania zamawiającemu (chodzi w szczególności o dokumentację projektową i program funkcjonalno-użytkowy). Pozwoliłoby to uniknąć sytuacji, w których pierwszym podmiotem, który faktycznie weryfikuje dokumentację techniczną/formalną (wcześniej odebraną i opłaconą przez zamawiającego), jest wykonawca na etapie realizacji.
Infrastruktura towarzysząca
W przypadku budowy infrastruktury towarzyszącej, np. parkingów, częstą praktyką jest rozdzielanie inwestycji na kilka różnych zamówień, co skutkuje chociażby możliwością wygrania poszczególnych przetargów przez różne podmioty.
Doświadczenia z innych inwestycji lotniskowych w Polsce wskazują, że warto rozważyć, czy na pewno słuszną drogą jest maksymalne atomizowanie inwestycji. Jeżeli jednak zamawiający zdecyduje się na kilka odrębnych przetargów, powinien bezwzględnie wziąć na siebie obowiązek koordynacji poszczególnych umów. Nie ma bowiem możliwości, aby zlecać takie zadania jednemu z wykonawców, który nie ma przecież z innymi żadnych stosunków umownych.
Standardy jakościowe
Niezwykle ważne jest poprzedzenie przetargów na realizację robót szerokimi konsultacjami co do warunków technicznych, adekwatnych norm, standardów jakości oraz materiałów. Konsultacje te powinny przełożyć się na precyzyjne zapisy umowne. Z jednej strony chodzi o uniknięcie tragicznej dla wszystkich stron sytuacji, gdyby na wielomiliardowej inwestycji wystąpiła konieczność wykonania danych robót zupełnie od nowa. Z drugiej strony wartością samą w sobie jest zachowanie spójnej estetyki i standardu poszczególnych inwestycji składowych CPK.
Warunki sukcesu
Aby kontrakty na realizację składowych inwestycji CPK stosowały możliwie najwyższe standardy dla wszystkich uczestników procesu budowlanego, warto zastosować się do następujących wskazówek:
1. Realizowanie poszczególnych inwestycji składowych powinno odbywać się z zachowaniem planowanej kolejności, a nie wyłącznie zgodnie z szybkością przebiegu danego postępowania przetargowego oraz liczbą odwołań.
2. Konieczne jest zastosowanie sprawiedliwych mechanizmów umownej waloryzacji, które pozwolą na prawdziwą adaptację wieloletnich umów do warunków lokalnych, w których przebiega realizacja.
3. Rozpatrywanie roszczeń terminowych i aneksowanie umów powinno odbywać się systematycznie i na bieżąco.
4. Strona publiczna powinna zobowiązać się do wykorzystywania dorobku orzecznictwa Sądu Najwyższego oraz sądów powszechnych w sprawie odpowiedzialności za niektóre ryzyka (przeszkody) występujące na placu budowy.
5. Należy dokonywać rzeczywistej i szczegółowej weryfikacji dokumentacji nabywanej przez zamawiającego w celu wykorzystania jej później do zlecania realizacji poszczególnych inwestycji składowych.
6. Strona publiczna powinna koordynować umowy realizowane jednocześnie w sąsiedztwie (czasem na jednym placu budowy).
7. Należy przeprowadzić szerokie konsultacje i dokonać świadomego wyboru poszczególnych warunków technicznych i norm do stosowania w trakcie realizacji poszczególnych inwestycji składowych.