Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker tłumaczył w niedzielę w Chinach, że decyzja UE, by koncern Apple zwrócił Irlandii 13 mld euro niezapłaconego podatku była oparta na faktach i przepisach oraz nie była wymierzona w USA.

Juncker przebywa w mieście Hangzhou (Hangczou), gdzie bierze udział w szczycie G20, nieformalnym klubie skupiającym 19 największych gospodarek świata i Unię Europejską.

Komisja Europejska zażądała we wtorek od Apple zwrócenia irlandzkiemu fiskusowi, gdzie ten amerykański koncern elektroniczny ma swą europejską siedzibę, niezapłaconych podatków za lata 2003–2014 na łączną kwotę 13 mld euro plus odsetki.

KE uważa, że efektywna stawka podatku od zysku płaconego przez dwie zarejestrowane w Irlandii spółki córki Apple obniżyła się z 1 proc. w roku 2003 do 0,005 proc. w roku 2014 - co należy traktować jako niedozwoloną pomoc publiczną.

W odpowiedzi szef Apple Tim Cook stwierdził, że decyzja komisji jest umotywowana politycznie i "nie ma podstaw w prawie, ani w faktach" oraz że jest to "całkowita polityczna bzdura".