Blisko tysiąc zagranicznych pielgrzymów oraz wolontariuszy ŚDM wyjechało w poniedziałek rano z Białegostoku specjalnym pociągiem na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa. Pielgrzymi od środy przebywali w Białymstoku w ramach Dni w Diecezji.

W sumie do Białegostoku na Dni w Diecezji przyjechało ok. 770 osób z 17 krajów, m.in. z Włoch, Rwandy, Zambii, Rosji, Białorusi, Kuby i Argentyny. Przyjęcie pielgrzymów, a także ich pobyt organizowało Centrum ŚDM Betania w Archidiecezji Białostockiej, z którym współpracuje ponad 600 wolontariuszy.

W poniedziałek rano z dworca kolejowego w Białymstoku odjechał specjalny pociąg z pielgrzymami, wolontariuszami i mieszkańcami. Do Krakowa ma przyjechać ok. godz. 16. Przed odjazdem nie zabrakło wspólnych tańców i śpiewów.

Dni w Diecezji w mieście rozpoczęły się oficjalnie w czwartek wieczorem mszą św. i procesją do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, gdzie znajdują się relikwie bł. ks. Michała Sopoćki - duchowego opiekuna siostry Faustyny, późniejszej świętej. Białystok nazywany jest "miastem Miłosierdzia", jego patronem jest ks. Sopoćko. Dni zakończyły się w niedzielę wieczorem na rynku w centrum miasta, gdzie pielgrzymi prezentowali kultury swoich krajów.

"Był to piękny czas, który mogliśmy spędzić z ludźmi z tak wielu krajów, modlić się z nimi, pokazać im region, a co najważniejsze - przygotować ich do Światowych Dni Młodzieży" - podsumował PAP koordynator ŚDM w Białymstoku ks. Rafał Arciszewski. Jego zdaniem, najważniejszymi momentami było spotkanie w Sokółce, gdzie pielgrzymi mogli poznać historię "cudu eucharystycznego" oraz spotkanie w Świętej Wodzie, gdzie na górze krzyży stanął krzyż na pamiątkę ŚDM.

Sylvia z Zambii w rozmowie z PAP wyrażała radość, że mogła przyjechać do Białegostoku na ten czas. Zapamięta spotkanie w Świętej Wodzie, bo - jak dodała - to jest "miejsce dobrej mocy". Zapamięta też jedzenie, w szczególności pierogi.

Federica z Argentyny mówiła, że się cieszy, że mogła spotkać tu tak wielu otwartych i radosnych ludzi. Dodała, że czas w Białymstoku przygotował ją do spotkania z papieżem w Krakowie.

Część grup pielgrzymów pojechało do Krakowa własnymi autokarami. Pozostali wyjadą specjalnym pociągiem w czwartek, a ostatnia grupa dotrze tam w sobotę na nocne czuwanie. (PAP)