Praca samorządowca to służba, to działalność, która wymaga serca - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas wtorkowego spotkania z samorządowcami z okazji Dnia Samorządu Terytorialnego w Pałacu Prezydenckim.

Prezydent wręczył dziesięciu samorządowcom odznaczenia państwowe "za wybitne zasługi dla rozwoju samorządu terytorialnego, za osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej i społecznej".

Krzyż oficerski orderu odrodzenia Polski otrzymał Marek Olszewski (wójt gminy Lubicz). Krzyżem kawalerskim orderu odrodzenia Polski uhonorowani zostali natomiast: Danuta Kamińska (skarbnik miasta Katowice), Aleksandra Kierstein (członek zarządu powiatu ostrowskiego), Janusz Kotowski (prezydent Ostrołęki), Tadeusz Krzakowski (prezydent Legnicy), Wojciech Kudelski (prezydent Siedlec), Stanisław Lipiński (skarbnik miasta Szczecina), Barbara Mrozowska-Nieradko (sekretarz miasta Łodzi), Barbara Sajnaj (skarbnik Poznania) oraz Sławomir Snarski (starosta powiatu bielskiego).

Zwracając się do zebranych prezydent podkreślił, że praca samorządowca często dotyczy kwestii "bardzo przyziemnych", ale to one są często najważniejsze, bo decydują o poziomie życia mieszkańców.

"To praca, a właściwie, to nie praca, tylko służba, która ma ten wymiar, że dzieje się najbliżej ludzi" - powiedział Andrzej Duda. Jego zdaniem reforma decentralizacyjna to "chyba najbardziej udana reforma po 1989 r".

W swoim wystąpieniu prezydent podkreślał, że wielkim zadaniem, także dla samorządów, jest wyrównywanie poziomu życia w różnych częściach Polski, zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju. (PAP)

(planujemy kontynuację tematu)