Co najmniej 16 osób zginęło, a ponad sto zostało rannych, w katastrofie kolejowej w Pakistanie. W pobliżu miasta Kweta, stolicy prowincji Beludżystan, wykoleił się pociąg.

Według wstępnych informacji, przyczyną wypadku była awaria hamulców. Pociąg z dużą prędkością zjechał ze zbocza. Z szyn wypadły cztery wagony jadącego do Rawalpindi składu. Pociągiem podróżowało około 300 pasażerów. Wśród ofiar śmiertelnych jest maszynista i jego pomocnik.

W Pakistanie często dochodzi do wypadków kolejowych. Kraj przecina gęsta sieć linii zbudowanych w czasach kolonialnych przez Brytyjczyków. Tabor jest w fatalnym stanie, a kolej niedoinwestowana i źle zarządzana.