Przed sobotnią konwencją PSL poznamy stanowisko w sprawie posła i szefa klubu Ludowców Jana Burego. Katowicka Prokuratura chce postawić jemu i prezesowi Najwyższej Izby Kontroli Krzysztofowi Kwiatkowskiemu zarzuty w związku z podejrzeniami o ustawianie konkursów w centrali i delegaturach NIK.

Prezes PSL Janusz Piechociński powiedział w Rzgowie pod Łodzią, że Jan Bury wie, co ma zrobić w tej sprawie.

"Jest wniosek prokuratury, każdy ma prawo do obrony, Jan Bury wie co robi się w takiej sytuacji" - powiedział. Prezes PSL dodał, że Jan Bury sam deklarował co zrobi, gdy prokuratura złoży wniosek w jego sprawie.

"Ten formalny wniosek jest wielce wymowny i powoduje, że deklaracja, którą Jan Bury złożył pewnie zostanie dotrzymana" - powiedział Janusz Piechociński.

Prokuratura złożyła już do Sejmu wnioski o uchylenie immunitetów prezesowi NIK i posłowi Janowi Buremu. Krzysztof Kwiatkowski sam wystąpił już z prośbą do Marszałek Sejmu o uchylenie mu immunitetu.