Prezydent Francji skraca wizytę na unijnym szczycie w Brukseli i wraca do Francji w związku z zamachem koło Lyonu. Francois Hollande jest w stałym kontakcie z szefem MSW Bernardem Cazeneuvem, który jest na miejscu zdarzenia.

W ataku na zakłady gazowe AirProducts w Saint-Quentin-Fallavier zginęła co najmniej 1 osoba a 2 zostały ranne. Na płocie firmy znaleziono głowę zabitej osoby, a jej korpus znajdował się kilka metrów dalej. Francuskie służby ujęły już napastnika.

Prawdopodobnie był on członkiem Państwa Islamskiego, na miejscu ataku znaleziono flagę islamistyczną a głowa ofiary była pomazana arabskimi napisami.