Luksemburczycy podzieleni w kwestii prawa do głosowania dla obcokrajowców. Dziś (do 14:00) biorą oni udział w kluczowym referendum konstytucyjnym w tej sprawie. W kraju, w którym cudzoziemcy stanowią ponad 40 procent społeczeństwa, pytanie o udzielenie im nowych praw wyborczych ma szczególne znaczenie.

Już teraz obcokrajowcy mogą głosować w wyborach lokalnych i europejskich. Dzisiejsze referendum mogłoby utorować drogę do udzielenia im prawa do głosowania także w wyborach parlamentarnych. Luksemburg stałby się wtedy pierwszym krajem Unii Europejskiej , który zdecydowałby się na taki krok.

"Myślę, że to dobry pomysł. Ludzie, którzy mieszkają tu od dłuższego czasu, powinni mieć prawo do pełnego udziału życiu politycznym" - mówi jeden z wyborców. Nie wszyscy Luksemburczycy podzielają jednak to zdanie. "Uważam, że najpierw trzeba uzyskać obywatelstwo luksemburskie. Jeśli ktoś naprawdę interesuje się sprawami kraju o takie obywatelstwo może się starać" - powiedział inny wyborca.

"Ci Portugalczycy, którzy tu mieszkają, nic nie wiedzą o naszym kraju, nie znają języka. Jestem przeciwko" - powiedział mieszkanka Luksemburga. Portugalczycy stanowią ponad 16 procent luksemburskiego społeczeństwa i są największą grupą cudzoziemców w kraju.

Według ostatnich sondaży przeciwnicy rozszerzenia praw wyborczych dla obcokrajowców są w większości. Oficjalne wyniki referendum spodziewane są wieczorem.