Burmistrz Kartuz, któremu podlega szkoła, podjął taką decyzję po kontroli kuratorium. Wizytatorzy sprawdzili incydent z 10-letnim dzieckiem, ale także prześwietlili dotychczasową pracę dyrektora. Jak ujawnił burmistrz Kartuz Mieczysław Grzegorz Gołuński, wyniki kontroli były miażdżące.
Chodzi o nieznajomość przepisów oświatowych, nieznajomość regulaminów, jeśli jest się już kilka miesięcy dyrektorem, to przecież można to ogarnąć - powiedział burmistrz Kartuz, dodając, że sprawy nie można lekceważyć.
Dyrektor Krzysztof Ortmann, tłumaczył Radiu Gdańsk, że 10-latka oddaliła się tylko na chwilę: Po prostu było zamieszanie, część rodziców przyjechała już odebrać dzieci i ta dziewczynka omyłkowo wyszła stamtąd też, bo myślała, że trzeba wyjść do domu, dziecko nie było narażone na niebezpieczeństwo, szło chodnikiem - wyjaśniał dyrektor.
Krzysztof Ortmann będzie dyrektorem podstawówki w Łapalicach do końca roku szkolnego - tak przewiduje Karta Nauczyciela. W wakacje wybrany zostanie jego następca.