Łukasz K., wpływowy samorządowiec i znany w Piasecznie działacz PO, miał obiecać, że w zamian za łapówkę umożliwi zmianę sposobu zagospodarowania przestrzennego bardzo dużej działki budowlanej w Piasecznie. Od tej decyzji zależał los inwestycji budowlanej, na której zagraniczni biznesmeni mieli do tej pory stracić około 40 mln zł - informuje RMF FM.

Jak ustalili reporterzy RMF FM, Łukasz K. miał zablokować budowę osiedla mieszkaniowego w gminie Piaseczno. Blokowanie inwestycji było elementem gry biznesowej między dwoma przedsiębiorcami, którzy zamierzali w Piasecznie wybudować duże osiedle. Na taką decyzję miał naciskać zatrzymany w tej sprawie Moshe T. Chciał uczestniczyć w tej inwestycji i dać sygnał, że bez niego nie dojdzie ona do skutku. Łukasz K., jak usłyszeli reporterzy RMF FM, był łącznikiem tego dewelopera z lokalną władzą. W jego ocenie miał nieograniczone możliwości wpływania na decyzje samorządowców.

W Warszawie na gorącym uczynku przyłapano wiceszefa piaseczyńskiej Platformy Obywatelskiej. CBA zatrzymało mężczyznę podczas przyjmowania ponad stu tys. złotych łapówki - podaje RMF FM.

Ostatecznie kwota łapówki miała wynieść aż 600 tys. zł.

Oprócz Łukasza K., samorządowca i znanego działacza Platformy Obywatelskiej w Piaseczni, w ręce Centralnego Biura Antykorupcyjnego wpadło kilku mężczyzn.