"Przyjąłem nieoczekiwany krzyż choroby i cierpienia, godząc się z wolą Bożą. Przyjmując ją, jaka będzie. Proszę o modlitwę, szczególnie tych, którzy doświadczają tego, co ja" – pisze metropolita gdański.
Jak dodaje, swoje cierpienia ofiaruje w intencji całej Archidiecezji Gdańskiej. Prosi także wiernych o modlitwę. "Z serca Wam błogosławię i stawiennictwu Matki Bożej Różańcowej polecam" – pisze abp Głódź.