Gdyby wybory do Parlamentu Europejskiego odbyły się w poprzedni weekend, zwyciężyłoby PO, uzyskując 26 procent głosów - wynika z sondażu CBOS. PiS mógłby liczyć na 21 procent poparcia.

Powyżej progu wyborczego znalazłaby się jeszcze koalicja SLD-UP (8 proc.) oraz PSL (5 proc.). Swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego nie wprowadziłaby natomiast Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego (4 proc. poparcia), Europa Plus-Twój Ruch i Polska Razem Jarosława Gowina (2 proc.) oraz Solidarna Polska (1 proc.).

Udział w wyborach do PE zapowiada 40 procent ankietowanych. Prawie jedna trzecia Polaków chętnych do głosowania w eurowyborach jeszcze nie wie, na kandydata którego komitetu wyborczego odda swój głos.

Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich (face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 8-14 maja 2014 roku na liczącej 1074 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.