W południe w Warszawie odbędzie się europejska konwencja Solidarnej Polski. Partia Zbigniewa Ziobry podsumuje dotychczasową kampanię i jak mówi rzecznik, Patryk Jaki rozpocznie jej drugą fazę.

Jego zdaniem Solidarna Polska prowadzi bardzo aktywną kampanię wyborczą pod hasłem obrony Europy przed euroentuzjastami. "Nie chcemy żeby Unia Europejska wydawała miliardy na rozpasaną administrację i głupoty, chcemy żeby wreszcie stanęła na nogach zamiast na głowie i zaczęła wydawać środki na tworzenie miejsc pracy" - powiedział poseł Jaki. Konwecja z udziałem Nigela Farage'a ma zdaniem kandydata Solidarnej Polski potwierdzić, że ta partia jest jedyną eurosceptyczną i poważną formacją w Polsce. Niepoważny jest za to - zdaniem Jacka Kurskiego na przykład Janusz Korwin-Mikke, którego wiceprezes Solidarnej Polski, w rozmowie z IAR nazywa "dziwolągiem". "Kiedy mówimy Nowa Prawica, tak naprawdę dostajemy starego, stetryczałego dziwoląga Korwina" - wyjaśnił europoseł. Podkreślił przy tym, że jeśli ktoś szuka nowej prawicy, to realnie nową prawicą jest w Polsce Solidarna Polska.

Według Kurskiego Janusz Korwin-Mikke zanęca zwolenników tym, że chce siebie przedstawić jako jedynego przedstawiciela antyestablishmentu i przejąć cały antysystemowy elektorat. Według Jacka Kurskiego wyborcy ci są dostatecznie zdeterminowani by wykazywać w sondażach swój sprzeciw dla głównego nurtu polityki, ale zbyt leniwi by udokumentować to w wyborach. Europoseł podkreślił, że Solidarna Polska będzie ich przekonywać, że jest dla nich najbardziej wiarygodną ofertą. Według Jacka Kurskiego kampania toczy się dotąd leniwie bo ludzie są zmęczeni polityką i wielkimi partiami, a to jest szansa na wpuszczenie małych, czyli świeżego powietrza, czyli Solidarnej Polski.

Podczas konwencji rozpoczynającej kampanię Solidarnej Polski, w lutym, w nagranym wystąpieniu do jej uczestników Nigel Farage wyraził nadzieję na na współpracę w następnym parlamencie, który jego zdaniem będzie "najbardziej eurosceptycznym Parlamentem Europejskim jaki do tej pory widzieliśmy". Wystąpienie brytyjskiego polityka planowane jest i tym razem, co Solidarna Polska podkreśla na swojej stronie internetowej.