W Sejmie powstał nowy zespół parlamentarny „Stop ideologii gender”. Beata Kempa z Solidarnej Polski poinformowała, że celem zespołu jest obrona tożsamości płciowej człowieka i praca na rzecz wprowadzania zmian legislacyjnych mających na celu obronę praw tradycyjnej rodziny i wspieranie polityki prorodzinnej.

Kempa dodała, że przynależność do zespołu jest dobrowolna z jednym ograniczeniem: osoba chętna do przyłączenia się do zespołu musi być zainteresowana zwalczaniem negatywnego wpływu ideologii gender, a nie jej propagowaniem.

Kempa odniosła się też do ostatniej wypowiedzi premiera, który stwierdził, że w tej sprawie większej histerii i większych głupstw nie słyszał. „Jeżeli Donald Tusk zamierza z tej sprawy kpić - to ja wypowiadam mu w tej sprawie absolutną wojnę” - powiedziała. Zapewniła też, że zadba o edukację premiera, który zbyt często przebywając z feministkami, nie wie, co to jest ideologia gender oraz jaki może mieć zły wpływ na wychowanie naszych najmłodszych obywateli.

Beata Kempa poinformowała, że w skład zespołu wchodzi 15 posłów Solidarnej Polski i jeden senator.