Piotr Ikonowicz zasługuje na ułaskawienie - twierdzi doktor Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego. Jego zdaniem, lewicowy aktywista i polityk zawsze stawał w obronie państwa prawa, zapewniającego ochronę najsłabszym obywatelom.

Piotr Ikonowicz trafił do aresztu w związku ze sprawą sprzed 13 lat, gdy jako poseł blokował eksmisję starszych mieszkańców Warszawy. Właściciel lokalu oskarżył go o naruszenie nietykalności cielesnej za co sąd skazał Ikonowicza na prace społeczne. Ponieważ kary nie wykonał, sędzia zamienił wyrok na 90 dni aresztu. Doktor Ryszard Piotrowski podkreślał w Polskim Radiu 24, że Ikonowicz upominał się nie o swój, lecz o społeczny interes. Konstytucjonalista przywołał słowa papieża Franciszka, który zaznaczył, że "grube ryby" pływają na wolności, zamiast odsiadywać wyroki w więzieniach. W moim przekonaniu pan Ikonowicz był takim dzielnym człowiekiem, który nieco na własną rękę próbował odwrócić tę sytuację - powiedział doktor Ryszard Piotrowski.

Kancelaria Prezydenta zapowiedziała, że Bronisław Komorowski nie ułaskawi lewicowego działacza. Mimo to, w ocenie doktora Ryszarda Piotrowskiego, sprawa Piotra Ikonowicza będzie w pewnym sensie przełomem. Nawet jeśli okaże się, że odbędzie on tę karę, to myślę, że być może przez to wielu ludzi zrozumie, że nie może być tak, jak jest - przekonywał konstytucjonalista.

Doprowadzenie do aresztu Piotra Ikonowicza wywołało falę protestów, głównie wśród środowisk lewicowych. O ułaskawienie aktywisty apelował do prezydenta między innymi Ryszard Kalisz. Do protestu głodowego po aresztowaniu Ikonowicza przyłączył się poseł Twojego Ruchu Jacek Kwiatkowski.