Wielka swastyka, stylizowana na sierp i młot zawisła między dwoma częściami Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej w Olsztynie. Happening zorganizowali lokalni działacze Prawa i Sprawiedliwości w 74. rocznicę napaści Sowietów na Polskę.

Miejsce wybraliśmy nieprzypadkowo przy tzw. szubienicach, na których widnieją symbole sowieckiego totalitaryzmu - mówi poseł i prezes olsztyńskiego okręgu Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Szmit. Jednocześnie podkreśla, że nazizm i komunizm miały ze sobą wiele wspólnego, "Obydwa te zbrodnicze totalitaryzmy 17 września połączyły się ze sobą. Różnica między nimi była tylko przy wyborze metod. Cel był ten sam, niszczenie ludzi" - dodaje.

Swastyka, stylizowana na sierp i młot miała przede wszystkim przypomnieć przechodniom, że 17 września 1939 roku to dzień hańby dla Europy, a dla Polski cios w plecy. Wielu olsztynian widok zszokował, ale po głębszym zastanowieniu na ogół chwalili pomysł działaczy PiS. nInstalację przygotował olsztyński artysta plastyk Jacek Adamas.