Pułkownik Pilecki zostanie uhonorowany pomnikiem. Zdecydowali o tym radni Warszawy podczas dzisiejszej sesji rady miasta. Inicjatywę poparła prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz kluby PO i PiS.

Przedstawiciele ratusza poinformowali też, że miasto będzie jednym z inwestorów przy budowie pomnika. Teraz projekt trafi do dalszych konsultacji.

Jak przyznaje w rozmowie z IAR Sebastian Kaleta, prezes stowarzyszenia "Młodzi dla Polski", które było pomysłodawcą inicjatywy, dzisiejszy sukces to dopiero początek drogi do powstania pomnika. "Tak naprawdę teraz zaczyna się najważniejsza praca. Jesteśmy jednak dobrej myśli, najważniejsze, że ratusz poparł nasz pomysł" - dodaje.

Pomnik powstanie po skonsultowaniu go z Radą Pamięci Walk i Męczeństwa. Wciąż nie wiadomo, gdzie stanie monument. Radni PiS zaproponowali, by pomnik pułkownika Pileckiego powstał przy Dworcu Wileńskim, na miejscu pomnika polsko-radzieckiego braterstwa broni, czyli popularnych "czterech śpiących".