Policja w Indiach zatrzymała pięciu mężczyzn, którzy zgwałcili i okradli szwajcarską turystkę. Są to mieszkańcy wioski, w pobliżu której kobieta nocowała w namiocie wraz z mężem. Mężczyźni przyznali się do zarzucanego im czynu. Policja szuka szóstego mężczyzny, który również brał udział w gwałcie i rabunku.

Szwajcarska para była w drodze do Agry, gdzie znajduje się słynny Taj Mahal, noc postanowili spędzić w namiocie. W nocy zostali zaatakowani przez grupę uzbrojonych mężczyzn, którzy splądrowali namiot, a kobietę zgwałcili na oczach męża. 39-letnia Szwajcarka trafiła do szpitala, badania lekarskie potwierdziły gwałt. Ofiara była na tyle przytomna, że mogła złożyć zeznania.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Szwajcarii poinformowało, że małżeństwo jest pod stałą opieką ambasady szwajcarskiej w Delhi. Władze w Bernie są w stałym kontakcie z urzędnikami w Indiach.

Zbiorowe gwałty i przemoc wobec kobiet są w Indiach poważnym problemem.

Indyjska policja przyznaje, że tylko w ubiegłym roku w samym Delhi zostało zgłoszonych ponad 700 przypadków takich przestępstw. W grudniu ubiegłego roku po zbiorowym gwałcie zmarła 23-letnia studentka.