Rafał Trzaskowski ma świetne kwalifikacje i realną szansę wygrania wyborów prezydenckich; jest kandydatem optymalnym ze względu na walory osobiste i ze względu na okoliczności zewnętrzne - mówił w środę b. premier Donald Tusk.

Były premier był pytany w TVN24 o zmianę kandydata na prezydenta, jakiej dokonała Koalicja Obywatelska.

Tusk zwracał uwagę, że poprzednia kandydatka Małgorzata Kidawa-Błońska zdecydowała się powiedzieć "nie" wyborom 10 maja i zapłaciła za to spadkiem poparcia. "Wszyscy powinniśmy być wdzięczni Małgorzacie Kidawie-Błońskiej i tym wszystkim, którzy przestrzegali przed tymi +pseudowyborami+, które minister Sasin organizował na 10 maja" - mówił.

Jednak - jak stwierdził b. premier - nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Zdaniem Tuska nowy kandydat KO Rafał Trzaskowski jest kompetentny, nie boi się wyzwań i jest "twardym gościem". "Rafał Trzaskowski jest kandydaturą optymalną ze względu na walory osobiste i ze względu na okoliczności zewnętrzne, nastrój polityczny w Polsce. Wszystko to, co złe się zdarzyło na końcu może zakończyć się happy endem, głęboko w to wierzę" - podkreślił.

"Z wielką satysfakcją i osobistą dumą myślę o tym bardzo fajnym człowieku, który zdecydował się na ten start, który ma świetne kwalifikacje i który ma realną szansę wygrać te wybory" - mówił Tusk.

Polityk zadeklarował wsparcie dla Rafała Trzaskowskiego i zbiórkę w Brukseli co najmniej stu podpisów poparcia. "Dam radę przesłać je na czas do Polski" - dodał.