Władze Belgii zdecydowały w piątek o przedłużeniu o dwa tygodnie obowiązywania specjalnych procedur dotyczące wychodzenia z domu i przemieszczania się w związku z pandemią koronawirusa. Ograniczenia dotyczące całej ludności mają potrwać do 18 kwietnia.

O decyzji władz poinformował belgijski nadawca radiowo-telewizyjny RTBF.

Wychodzenie z domów ograniczone jest do nagłych wypadków: w celu pójścia do sklepu spożywczego, apteki, banku, na pocztę lub na stację benzynową. W pomieszczeniach i na zewnątrz musi być zachowana co najmniej 1,5-metrowa odległość między ludźmi.

Zakazane są spotkania, ale możliwa jest aktywność fizyczna na zewnątrz taka jak spacer, jogging, jazda na rowerze, ale tylko z osobą, z którą mieszka się pod jednym dachem.

W ślad za innymi krajami europejskimi rząd Belgii ogłosił w połowie marca zamknięcie wszystkich szkół, kawiarni, restauracji i części sklepów. Egzekwowaniem wprowadzonych przepisów ma się zajmować policja.

W ciągu ostatnich 24 godzin w Belgii potwierdzono 69 zgonów i 1049 nowych infekcji koronawirusem. Łączna liczba osób, u których stwierdzono do tej pory zakażenie, wynosi 7284. W całym kraju z powodu Covid-19 zmarło 289 osób.

490 osób zostało hospitalizowanych w ciągu ostatnich 24 godzin. Jednocześnie 183 zostało wypisanych do domów po pomyślnym leczeniu. Obecnie w szpitalach z powodu koronawirusa leczone są 3042 osoby. Z tej liczby 690 jest na oddziałach intensywnej terapii.

Belgijskie media przypominają, że podane liczby nie odzwierciedlają dokładnej sytuacji dotyczącej infekcji w kraju, ponieważ nie wszyscy mogą zostać poddani testom.