Myślę, że Polakom zależy na tym, żeby okres sporów politycznych, ognia kampanii, kiedy polityka jest ostrzejsza, został jak najszybciej zakończony - powiedział w niedzielę w Nowym Targu prezydent Andrzej Duda, pytany dlaczego zaproponował 13 października jako termin wyborów parlamentarnych.

Prezydent podczas piątkowego wywiadu w Polsat News poinformował, że wystąpił do PKW o opinię w sprawie terminu przeprowadzenia wyborów parlamentarnych. "Decyzja prezydenta, czyli zarządzenie wyborów, nastąpi niezwłocznie po tym jak otrzymam odpowiedź z PKW" - zapewnił. Duda pytany, czy zaproponował w tym wniosku termin 13 czy 20 października, powiedział, że nie będzie ukrywał, iż chciałby, żeby kampania była jak najkrótsza. "Rzeczywiście wskazałem - zaproponowałem w tym, co przedstawiłem do Państwowej Komisji Wyborczej - 13 października" - ujawnił w piątek prezydent.

Podczas niedzielnej wizyty w Nowym Targu dziennikarze pytali prezydenta, dlaczego zaproponował właśnie taki termin. "Chciałbym, żeby kampania była jak najkrótsza. Myślę, że Polakom też zależy na tym, żeby spory polityczne, które w czasie kampanii są czymś naturalnym, ale ludzie nie przepadają za takimi sporami, żeby one zostały jak najszybciej zakończone" - podkreślił Andrzej Duda. Jak zaznaczył, takim końcem są właśnie wybory. "Bo wiadomo, że wcześniej jest ogień kampanii, zawsze wtedy polityka jest ostrzejsza. Chciałbym, żeby ten okres był jak najkrótszy, stąd ta data" - powiedział prezydent.