Nowa reforma nie tylko zmieniła gimnazjum na ośmioletnią szkołę podstawową, ale także program nauczania, w tym również listę lektur. Chcąc wiedzieć, co uczniowie sądzą o zmianach, przeprowadziłyśmy sondę wśród uczniów klas siódmych i ósmych, którzy najbardziej odczuli skutki wprowadzonych zmian.[Tekst napisany przez dzieci do specjalnego wydania DGP z okazji Dnia Dziecka]
Dziennik Gazeta Prawna
W klasach siódmych opinie na temat lektur były do siebie bardzo zbliżone. Ulubioną lekturą w klasach siódmych okazało się być „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza. Książka w naszej szkole zyskała popularność dzięki różnorodności wątków: walki chrześcijan na arenie i prawdziwej miłości głównych bohaterów: Ligii i Winicjusza. Drugie miejsce zajął „Mały Książę” Antoine’a de Saint Exupery’ego. Według uczniów najmniej lubianymi dziełami były treny i pieśni Jana Kochanowskiego z powodu trudnej tematyki i niezrozumiałego słownictwa. „Zemsta” Aleksandra Fredry również sprawiała uczniom trudności ze względu na monotonność fabuły i brak akcji. Byli także uczniowie, którzy stwierdzili, że to „Quo Vadis w ogóle nie jest potrzebną lekturą. „Jest ona za długa, a słownictwo jest za trudne dla osób w naszym wieku” – mówi jeden z naszych ankietowanych. Siódmoklasiści stwierdzali, że brakuje książek fantasy, akcji, a niektórzy narzekali na małą ilość książek historycznych. Lekturą, którą według uczniów byłaby ciekawa do omówienia, był „Harry Potter”.

Trwa ładowanie wpisu

Udało nam się również zapytać o listę lektur kilka osób z klas ósmych. Prawie wszyscy mówili, że najnudniejszą lekturą były „Syzyfowe prace” Stefana Żeromskiego oraz „Dziady cz. II” Adama Mickiewicza. Największą popularność zyskały „Kamienie na szaniec” Aleksandra Kamińskiego ze względu na akcję i wątek wojenny. „Mały Książę” i „Opowieść wigilijna” zajęły ex aequo drugie miejsce. Ósmoklasiści mieli również wiele pomysłów na nowe obowiązkowe lektury. Książka „Bracia lwie serce” zyskała największą liczbę głosów. Tuż po nich znalazły się książki z cyklu „Narnia”. Parę głosów uzyskały również lektury „Ten obcy”, „Oskar i pani Róża” oraz „Pianista”.
Po wprowadzeniu reformy, obecne ósme klasy musiały omówić materiał z dawnych gimnazjum w 2 lata. Około 75% ankietowanych skarżyło się na zbyt dużą ilość materiału. W siódmych klasach uzyskałyśmy bardzo podobny wynik. Uczniowie twierdzą, że gdyby mieli więcej czasu, czytanie byłoby przyjemniejsze.
Przeprowadzona przez nas sonda, pozwoliła nam poznać opinie uczniów naszej szkoły na temat lektur. Zrozumieliśmy, co nie podoba się uczniom w nowej liście lektur i co najchętniej by w niej zmienili.
Klara Tyburcy (14 lat) i Lena Szczepanek (14 lat)
Zachowana została pisownia oryginalna.