Przyspieszone wybory to fake news - podkreślił w poniedziałek szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin. Jego zdaniem "autorem tego szalonego pomysłu" jest lider PO Grzegorz Schetyna, który chce doprowadzić do wchłonięcia przez Platformę mniejszych partii.

"Nie szykują się żadne wcześniejsze wybory. Wielokrotnie o tym mówiłem, że to jest absolutny fake news" - powiedział Sasin w programie "Tłit" Wirtualnej Polski. Odniósł się tak do doniesień medialnych, według których w Polsce mogą odbyć się przyspieszone wybory parlamentarne. "Mam swoją tezę, dlaczego ten fake news cały czas krąży gdzieś po mediach" - dodał minister.

Jego zdaniem, Grzegorz Schetyna chce doprowadzić do wchłonięcia przez Platformę mniejszych partii opozycyjnych, m.in. PSL i Nowoczesną. "Straszy ich tymi wcześniejszymi wyborami, żeby ich skłonić rzeczywiście do takiego aliansu, który zresztą dla nich skończy się natychmiastowym wchłonięciem i pożarciem" - ocenił Sasin.

Jak zapewnił PiS nie planuje żadnych wcześniejszych wyborów. "Nie będziemy zmieniać zdania na złość nikomu. Grzegorz Schetyna - jak wszystko wskazuje na to - jest autorem tego szalonego pomysłu, który gdzieś krąży po mediach i po różnych programach publicystycznych" - podkreślił.

"Żadnych przyspieszonych wyborów nie będzie, Grzegorz Schetyna niech przestanie straszyć tymi wyborami swoich potencjalnych sojuszników" - dodał Sasin.