Jednym z zatrzymanych jest Dawid Winiarski, który trafił do szpitala z urazem głowy i innymi obrażeniami. Jak podaje OKO.Press, policja odmawiała nie tylko informacji o stanie jego zdrowia, ale także o tym, gdzie w ogóle znajduje się zatrzymany. Nie mógł ich zdobyć nawet adwokat reprezentujący zatrzymanego, mecenas Jarosław Kaczyński.

"Wczoraj w związku ze zgromadzeniem pod Sejmem zatrzymano najbardziej agresywnych protestujących. Do aresztu policyjnego trafiło czterech zatrzymanych. Czynności prowadzone są w kierunku naruszenia nietykalności policjantów. Podczas działań rannych zostało dwóch policjantów" - podał PAP w sobotę rano rzecznik stołecznej policji kom. Sylwester Marczak.

Tymczasem Oko.Press przywołuje wypowiedź prawnika, Jarosława Kaczyńskiego dla Wyborczej.pl, który wyjaśnia, że zatrzymano pięć osób, "w związku z rzekomym pobiciem policjantów. Dwie osoby są w szpitalu. Jedna ma rozbity nos, druga rozcięty łuk brwiowy. Trwają czynności procesowe, czyli przesłuchania policjantów, którzy mieli zostać pobici”.

Prawdopodobnie wśród zatrzymanych jest Jakub Skrzypek, który dostanie zarzut czynnej napaści na policjanta. Jako podaje Oko.Press, świadkowie zdarzenia relacjonują, że "został popchnięty przez jednego z policjantów i "szczekaczka", którą trzymał w dłoni uderzyła stojącego obok funkcjonariusza w policzek".

Jednym z zatrzymanych jest też Dawid Winiarski, który trafił do szpitala z urazem głowy i innymi obrażeniami. Jak podaje OKO.Press, policja odmawiała nie tylko informacji o stanie jego zdrowia, ale także o tym, gdzie w ogóle znajduje się zatrzymany. Nie mógł ich zdobyć nawet adwokat reprezentujący zatrzymanego, mecenas Jarosław Kaczyński.

OKO.Press towarzyszyło posłance Joannie Scheuring-Wielus, która na prośbę matki Dawida szukała go w szpitalach. Udało się go odnaleźć w szpitalu na ul. Lindleya, gdzie trafił z urazami szczęki i twarzy.

W piątek Sejm uchwalił przygotowaną przez PiS nowelizację ustaw m. in. o Sądzie Najwyższym, ustroju sądów, Krajowej Radzie Sądownictwa i o prokuraturze. Chodzi m.in. o zmiany procedur wyboru I prezesa SN i kwestie obsady stanowisk w tym sądzie. Za głosował klub PiS, przeciw był klub Kukiz'15, zaś kluby PO, Nowoczesnej i PSL-UED nie wzięły udziału w głosowaniu. Teraz ustawą zajmie się Senat.

AKTUALIZACJA 21.07

Cztery osoby zostały zwolnione z aresztu.