Zmiany na stanowiskach kierowniczych w polskiej służbie zagranicznej praktycznie zostały zakończone - powiedział w poniedziałek w Warszawie szef MSZ Jacek Czaputowicz. Poinformował, że zadania rozwiązanego gabinetu politycznego MSZ przejmie sekretariat ministra.

"Praktycznie te zmiany na stanowiskach kierowniczych w polskiej służbie zagranicznej - które rozpoczęły się po wyborach i były prowadzone przez mojego poprzednika Witolda Waszczykowskiego - zostały zakończone, jeśli chodzi o obsadę stanowisk kierowniczych czy to w MSZ, czy to na placówkach (dyplomatycznych)" - powiedział Czaputowicz.

Zaznaczył jednak, że MSZ "wymaga ciągle reformy".

Czaputowicz przypomniał, że zdecydował o rozwiązaniu gabinetu politycznego. Wyjaśnił też, że chciałby w swojej pracy odwołać się do Korpusu Służby Zagranicznej, Korpusu Służby Cywilnej. "A więc sekretariat ministra, instytucja, która cały czas istnieje, będzie pełnić tę rolę". Powiedział, że część osób, które pracowały w gabinecie politycznym, będzie wykonywać też prace w ramach resortu spraw zagranicznych.

Poinformował, że dotychczasowy dyrektor gabinetu politycznego ministra spraw zagranicznych Jan Parys będzie pełnił ważną funkcję dotyczącą programu kształcenia w Akademii Dyplomatycznej MSZ.