W ciągu trzech pierwszych kwartałów 2017 r. PiS popierało 39,7 proc. Polaków - wynika z opublikowanego w czwartek sondażu CBOS. Największym poparciem partia rządząca cieszyła się na Podkarpaciu i w Małopolsce. Średnie poparcie dla PO w tym czasie to 20,7 proc.

Na podstawie uśrednionych danych z trzech pierwszych kwartałów 2017 roku CBOS zbadał deklarowane poparcie dla partii politycznych w układzie terytorialnym.

Według sondażu w całym kraju średnie poparcie dla PiS wśród osób deklarujących chęć uczestnictwa w wyborach w analizowanym okresie wyniosło 39,7 proc. Najwięcej sympatyków wśród osób, które zapowiedziały swój udział w wyborach rządząca partia zdobyła w województwach: podkarpackim (53,5 proc. zwolenników) oraz małopolskim (50,1 proc.). PiS zdobyło 48,8 proc. poparcia w województwie podlaskim, a 45,3 proc. - w lubelskim. Najmniej spośród ankietowanych osób opowiadało się za głosowaniem na Prawo i Sprawiedliwość w województwach: lubuskim (29,1 proc. badanych), pomorskim (30,1 proc.) oraz dolnośląskim (32 proc.).

W skali kraju średnie poparcie dla PO w analizowanym przez CBOS okresie wyniosło 20,7 proc. Według sondażu największą popularnością Platforma Obywatelska cieszyła się w województwach: pomorskim (28,5 proc.), wielkopolskim (27,4 proc.), dolnośląskim oraz zachodniopomorskim (po 26,9 proc.). Najmniej zwolenników partia Grzegorza Schetyny miała w województwach: małopolskim (12 proc.), lubelskim (13,2 proc.) oraz podkarpackim (14,3 proc.).

W ciągu dziewięciu miesięcy 2017 r. w skali kraju na Ruch Kukiz’15 chciało głosować średnio 8,1 proc. wyborców. Największym poparciem ugrupowanie Pawła Kukiza cieszyło się w macierzystym województwie lidera – opolskim (16,2 proc. zdeklarowanych wyborców). W województwie lubuskim Kukiz'15 zdobył 12,1 proc. poparcia, w województwach: dolnośląskim 10,3 proc., śląskim i świętokrzyskim po 10,1 proc. Najmniej zwolenników partia Kukiza zdobyła na północy kraju – w województwach: podlaskim (5,2 proc.), zachodnio-pomorskim (5,4 proc.) oraz pomorskim (5,5 proc.).

Dla Nowoczesnej poparcie w skali całego kraju wynosiło w analizowanym okresie 6,2 proc. Najwięcej zwolenników partia ta miała w województwach: pomorskim (9,9 proc.), dolnośląskim (8,4 proc.) oraz lubuskim (7,8 proc.). Najmniej sympatii Nowoczesna budziła wśród mieszkańców województw: podkarpackiego (3,2 proc.), podlaskiego (3,3 proc.) oraz świętokrzyskiego (3,4 proc.).

Według CBOS SLD w analizowanym okresie w skali kraju cieszyło się przeciętnie 4,3-proc. poparciem. Ugrupowanie to zyskało najwięcej zwolenników wśród mieszkańców województw: zachodnio-pomorskiego (7,3 proc.), dolnośląskiego (7 proc.), lubuskiego (6,4 proc.) oraz warmińsko-mazurskiego (6,2 proc.). Najmniej ankietowanych zagłosowałoby za tą partią z województw: podkarpackiego (2,3 proc.), mazowieckiego (2,8 proc.) i małopolskiego (3 proc.).

W trzech pierwszych kwartałach 2017 r. na PSL chciało głosować średnio 4 proc. zdeklarowanych wyborców - podaje CBOS. Najwięcej zwolenników Ludowcy mieli wśród mieszkańców województwa lubelskiego – poparcie dla PSL sięgnęło tam dwukrotności średniej krajowej (8 proc.). W województwie warmińsko-mazurskim na PSL zagłosowałoby 6,2 proc. osób, w województwach małopolskim i śląskim odpowiednio 1,7 proc. i 1,8 proc.

Przeciętnie 8,2 proc. ankietowanych było niezdecydowanych i nie wiedziało, na kogo oddać swój głos, a 0,8 proc. nie chciało wypowiadać się na ten temat. Około jednej trzeciej uprawnionych do głosowania nie było pewnych swego uczestnictwa w wyborach, bądź – wedle własnych deklaracji – na wybory w ogóle by nie poszło (32,7 proc.).

Jak podaje CBOS, biorąc pod uwagę wszystkich uprawnionych do głosowania, w analizowanym okresie PiS popierała przeciętnie nieco ponad jedna czwarta dorosłych Polaków (26,8 proc.); średnie poparcie dla PO wynosiło 13,9 proc., dla Kukiz’15 - 5,5 proc., Nowoczesnej 4,1 proc., SLD 2,9 proc., PSL 2,7 proc., Partii Wolność i Partii Razem - po 1,2 proc.