Rządząca Partia Konserwatywna i premier Theresa May zyskują społeczne poparcie po ubiegłotygodniowym porozumieniu z Unią Europejską ws. pierwszego etapu negocjacji dotyczących wyjścia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty - wynika z sondażu YouGov dla "The Times".

Według danych YouGov torysi po raz pierwszy od czerwcowych przedterminowych wyborów parlamentarnych wrócili na pierwsze miejsce, jeśli chodzi o preferencje partyjne wśród Brytyjczyków. Poparcie dla partii rządzącej deklaruje 42 proc. ankietowanych, o 1 punkt proc. więcej niż dla opozycyjnej Partii Pracy.

Piątkowy sukces negocjacji w Brukseli wpłynął także pozytywnie na poparcie dla Theresy May. 37 proc. pytanych o to, kto jest najlepszym kandydatem na premiera, opowiedziało się za obecną szefową rządu. 28 proc. ankietowanych wskazało Jeremy'ego Corbyna. Tym samym May powiększyła przewagę nad Corbynem z 4 pkt proc. do 9 pkt.

Pomimo poprawy notowań w sondażach, większość Brytyjczyków wciąż negatywnie ocenia ogólną skuteczność rządu w rozmowach z Unią Europejską, choć także tutaj widać poprawę w porównaniu z poprzednimi badaniami. Dobrą opinię na temat brytyjskich negocjatorów ma zaledwie 26 proc. ankietowanych (o 5 kt proc. więcej niż tydzień temu), a złą - aż 57 proc. (o 7 pkt proc. mniej).

Badanie ujawniło też, że wielu Brytyjczyków ma poważne wątpliwości dotyczące terminu wyjścia z UE: zaledwie co trzeci ankietowany wierzy w zapewnienia rządu o nieprzekraczalnym terminie 29 marca 2019 roku. 14 proc. uważa, że Wielka Brytania opuści Wspólnotę najwcześniej w 2020 roku, 17 proc. - po 2020 roku, a 10 proc. sądzi, że nigdy do tego nie dojdzie.

Pytani o ocenę decyzji podjętej w ubiegłorocznym referendum, Brytyjczycy są niemal równo podzieleni: 45 proc. twierdzi, że to był błąd, a 44 proc. - że podjęto dobrą decyzję. Taki wynik potwierdza wyraźny podział wśród brytyjskiej opinii publicznej i zaprzecza teoriom o tym, że Brytyjczycy znacząco zmienili swoją ocenę dotyczącą planowanego wyjścia z UE.