Stanowisko wobec przyjmowania uchodźców, wejścia Polski do strefy euro, legalizacji związków partnerskich i wsparcia dla rodzin, to - według szefowej klubu Nowoczesnej Katarzyny Lubnauer - kwestie, na które politycy PiS powinni odpowiedzieć na sobotnim kongresie partii.

Lubnauer powiedziała w piątek na konferencji prasowej w Sejmie, że działania PiS dzielą kraj na dwie Polski. "Mamy Polskę racjonalną i ideologiczną Polskę Prawa i Sprawiedliwości, mamy Polskę racjonalną i Polskę, która kieruje się emocjami, mamy Polskę, która chce być otwarta (...) i Polskę, która zamyka się na wszystkich obcych" - oceniła.

"Mamy Polskę, która wykazuje się chęcią współpracy z organizacjami i instytucjami międzynarodowymi i mamy Polskę PiS-u, która burzy nasz wizerunek na świecie i niszczy nasze stosunki z kolejnymi instytucjami państwa" - dodała posłanka Nowoczesnej.

Zdaniem Lubnauer, politycy PiS na sobotnim kongresie, powinni odpowiedzieć Polakom na cztery ważne pytania: - czy wybierają program wsparcia dla rodzin, stawiający na aktywność, czy na uzależnienie od zasiłków od państwa; jakie mają stanowisko w sprawie uchodźców; czy są za legalizacją związków partnerskich i czy są za wejściem Polski do strefy euro.

"To są pytania o charakterze fundamentalnym z punktu widzenia tego, co powinno się dziać w polskim państwie, są ważne z punktu widzenia bardzo wielu obywateli. Warto, żeby sobotnia konwencja PiS opowiedziała na te pytania" - oświadczyła szefowa klubu Nowoczesnej.

W sobotę w Przysusze (mazowieckie) odbędzie się kongres Prawa i Sprawiedliwości; ma on być podzielony na dwie części - pierwsza będzie to kongres statutowy PiS, druga - kongres Zjednoczonej Prawicy, na której wystąpi prezes PiS Jarosław Kaczyński, wicepremier Mateusz Morawiecki, a także wicepremier, szef Polski razem Jarosław Gowin i lider Solidarnej Polski, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. (PAP)