Sąd Rejonowy w Białymstoku uniewinnił w środę pięcioro młodych ludzi, działaczy Młodzieży Wszechpolskiej, obwinionych o zakłócenie spotkania mieszkańców miasta z b. prezydentem RP Lechem Wałęsą. Wyrok nie jest prawomocny.

Do incydentu doszło pod koniec września 2016 r., w czasie debaty "Porozmawiajmy o Polsce", zorganizowanej w Białymstoku przez Komitet Obrony Demokracji i "Gazetę Wyborczą".

Spotkanie, na które przyszło kilkaset osób, próbowała wtedy zakłócić grupa młodych ludzi, którzy w pierwszych minutach przemówienia Wałęsy pokazali się w maskach na twarzach (z twarzą Bolka z dobranocki "Bolek i Lolek") i mieli w rękach teczki z napisami "teczka pracy".

Doszło do zamieszania. Dało się słyszeć okrzyki "Precz z komuną", publiczność z sali skandowała natomiast "Lech Wałęsa", a pod adresem zakłócających spotkanie: "wyprowadzić". Po kilkumiesięcznym badaniu sprawy pięciu osobom policja postawiła zarzuty zakłócenia porządku publicznego.