Komisja budżetowa PE poparła w poniedziałek przegląd wieloletniego budżetu UE. Ma to ułatwić Unii gospodarowanie środkami w elastyczny sposób środkami i radzenie sobie z wyzwaniami takimi jak migracje czy wzmacnianie bezpieczeństwa.

Projekt rekomendacji w sprawie zatwierdzenia przez PE przeglądu wieloletniego budżetu został przyjęty przez komisję 21 głosami za przy trzech przeciwnych i dwóch wstrzymujących się.

Przegląd uzgodnionego jeszcze w 2013 r. unijnego budżetu na lata 2014-2020 odbywa się po raz pierwszy. Komisja Europejska przedstawiła swoją propozycję w tej sprawie we wrześniu ubiegłego roku. W ramach przeglądu nie można naruszać "kopert" narodowych, ale możliwe są zmiany w zasadach wydawania pieniędzy.

"Parlament zażądał rewizji wieloletnich ram finansowych, ponieważ uznał, że jest to bardzo potrzebne ze względu na zmieniającą się sytuację w Europie. I parlament miał rację. Bezprecedensowe kryzysy, takie jak kryzys migracyjny, wymagały weryfikacji polityk i dostosowania budżetu" - oświadczył po głosowaniach współautor raportu w tej sprawie, europoseł Europejskiej Partii Ludowej Jan Olbrycht (PO).

Zwrócił uwagę, że większa elastyczność, którą udało się wypracować, da większe możliwości działania w polityce europejskiej. "To pierwszy krok w kierunku umożliwienia budżetowi UE szybszego przystosowywania się do potrzeb w siedmioletnim okresie programowania" - wskazał Olbrycht. Jego zdaniem w ten sposób powinny być zaprojektowane kolejne wieloletnie ramy finansowe UE.

Z osiągniętego na początku marca kompromisu państw członkowskich wynika, że wieloletni budżet zostanie wzmocniony kwotą 6,01 mld euro na lata 2017-2020. Ponad 2,5 mld euro z tego ma zostać przekazane na działania związane z migracją, wzmocnienie bezpieczeństwa oraz ochronę unijnych granic zewnętrznych, a 1,39 mld euro ma być zachowane na walkę z przyczynami migracji.

UE ma też dalej wspierać wzrost gospodarczy i zatrudnienie. Na ten cel z dodatkowych 6,01 mld euro przeznaczono 2,08 mld euro. Z tych środków największa część – 1,2 mld euro – ma pójść na inicjatywę na rzecz zatrudnienia młodzieży. 200 mln euro ma trafić do programu finansowania badań naukowych i innowacji Horyzont 2020, a 100 mln euro na program wymiany studentów Erasmus+.

Rewizja wieloletniego budżetu ma też pozwolić UE lepiej reagować na niespodziewane wydarzenia. W tym celu zwiększona ma być "rezerwa kryzysowa" i "instrument elastyczności" o odpowiednio 23 i 145 mln euro rocznie. UE ma mieć również możliwość przekazywania niewykorzystanych środków z jednego specjalnego instrumentu do innego. Dzięki temu do rezerwy elastyczności trafią środki, które nie zostały wykorzystane w funduszu na rzecz dostosowań do globalizacji (wypłacane są z niego pieniądze np. dla zwalnianych z fabryk) oraz funduszu solidarnościowego.

Przegląd zawiera też zobowiązanie, by przeciwdziałać narastaniu z roku na rok stosu niezapłaconych rachunków. W poprzednich latach sytuacja taka powodowała znaczną lukę w unijnych finansach, za każdym razem łączy się też z trudnymi targami w sprawie pokrycia "dziury".

Przepisy dotyczące wieloletnich ram finansowych wskazują na maksymalne sumy, które UE może wydać w różnych obszarach w okresie 2014-2020. Uzgodniony w 2013 roku budżet UE na lata 2014-2020 przewiduje, że zobowiązania unijne sięgną 960 mld euro, a rzeczywiste płatności - 908 mld euro.

Po wyrażeniu opinii przez komisję budżetową zgodę na nowelizację przepisów ma teraz wyrazić cały Parlament Europejski. Dopiero po tym kroku będzie możliwa ostateczna akceptacja nowych kwot przez Radę UE.

Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)