PO i Nowoczesna chcą odrzucenia w pierwszym czytaniu rządowego projektu, który zakłada powołanie Wojsk Obrony Terytorialnej. - Zamiast uzupełniania działań wojska mamy słowa pana ministra o wysłaniu tych młodych patriotów w pierwszym rzucie na rzeź z rąk specnazu - argumentował Mirosław Suchoń z Nowoczesnej. - To się na ogół źle kończyło, kiedy tego rodzaju polityk, nie do końca obliczalny, miał własną armię pod swoją kontrolą - dodał Stefan Niesiołowski (Europejscy Demokraci), krytykując Antoniego Macierewicza. Kukiz'15, oceniając, że projekt ma wady, opowiedział się za dalszymi pracami nad nim.
MON i PiS przekonują, że Wojska Obrony Terytorialnej znacząco zwiększą potencjał militarny państwa.