Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Krystyna Pawłowicz odchodzi z Sejmu. Zdecydowała się nie kandydować na następną kadencją i skończyć z karierą polityczną.

Jak powiedziała, jako poseł-emeryt będzie miała możliwość, za zgodą przewodniczącego, brania udziału w sejmowych komisjach i możliwe, że z niej skorzysta.

- Mimo tych różnych ataków, to jednak trochę podnosiło adrenalinę. Ja też kilka razy podniosłam innym ciśnienie. Bez takiej adrenaliny człowiek słabiej funkcjonuje – powiedziała Krystyna Pawłowicz.