Dowództwo tureckich sil zbrojnych nie będzie w przyszłości podporządkowane Ministerstwu Obrony Narodowej, lecz bezpośrednio prezydentowi - oznajmił w niedzielę w wywiadzie dla prasy tureckiej premier Binali Yildirim.

"Sztab Generalny Sił Zbrojnych nie będzie już zależał od Ministerstwa Obrony. Kiedy ustanowimy system władzy prezydenckiej, podporządkujemy go prezydentowi" - zapowiedział premier.

Szef rządu tureckiego nie podał terminu, kiedy to nastąpi, ale przedstawił jako rzecz przesądzoną przejście Turcji od obecnego systemu parlamentarnego do ustroju, w którym prezydent będzie skupiał w swych rękach całą władzę wykonawczą. (PAP)