Co najmniej cztery osoby zginęły, a 20 zostało rannych, gdy kierowca ciężarówki wjechał w tłum licealistów wychodzących ze szkoły na południu Chin, aby odreagować kłótnię z policjantami - powiadomiła chińska agencja Xinhua.

Po sprzeczce z policjantami na temat wykroczeń drogowych, kierowca poprzysiągł zemstę. W środę po południu, gdy w szkołach kończyły się zajęcia, wjechał rozpędzoną ciężarówką w tłum licealistów oraz ich rodziców w miejscowości Zhuhai w prowincji Guangdong.

Cztery osoby zginęły na miejscu, a trzy w stanie krytycznym zostały przewiezione do szpitala. Kierowcę zastrzelili policjanci, zanim zdążył wysiąść z pojazdu - poinformował Cai Xinhua, rzecznik lokalnych władz.