- Teraz jest "Ein Reich, ein Volk, ein Ticket" ["jedna Rzesza, jeden naród, jeden bilet" - red.] - oświadczył w Parlamencie Europejskim Janusz Korwin-Mikke, "hajlując".

- Cały czas mówimy o różnorodności, że mamy bronić różnorodności, ale cały czas, gdy dochodzi do głosowania, głosujemy za ujednoliceniem wszystkiego. Nie jesteśmy za zróżnicowaniem, ale za ujednoliceniem - powiedział Korwin-Mikke podczas sesji plenarnej w Parlamencie Europejskim. Przedmiotem debaty było wdrażanie zintegrowanych systemów biletowych w UE, które proponuje Komisja Transportu i Turystyki.

Parlament Europejski chce, by podróżni mieli pełną informację dotyczącą ofert podróży przedsiębiorstw publicznych i prywatnych świadczących przewozy lotnicze, kolejowe, wodne i drogowe w całej UE. Dzięki temu mogliby wyszukać najlepszą dla siebie opcję podróży łączącą różne środki transportu, zarezerwować i opłacić ją przez internet, a następnie odbyć podróż przy użyciu tylko jednego biletu. W pierwszej kolejności do 2020 roku mają być połączone ze sobą regionalne i lokalne rozkłady jazdy w ramach systemu krajowego, a następnie do 2024 roku ma nastąpić połączenie na poziomie transgranicznym.