Irena Lipowicz zamierza się ubiegać o drugą kadencję jako Rzecznik Praw Obywatelskich.

Lipowicz powiedziała w radiowej Jedynce, że chce dokończyć projekty, które rozpoczęła w trakcie pierwszej kadencji. Dodała, że ostateczną decyzję o powołaniu nowego rzecznika podejmie parlament, a prawo nie zabrania ubiegania się o drugą kadencję. Kandydatury można zgłaszać w ciągu najbliższego miesiąca.
Rzecznik powiedziała, że w drugiej kadencji chciałaby się zająć między innymi problemami niepełnosprawnych, chorych na stwardnienie rozsiane, a także imigrantów. Lipowicz dodała, że nie poprawiła się sytuacja osób najuboższych, choć politycy mówili o tym w trakcie kampanii prezydenckiej. Ciągle jest możliwe umieszczanie starszych osób w domach opieki bez ich zgody, a pacjenci szpitali psychiatrycznych nie mogą się kontaktować z prawnikami. Wśród swoich osiągnięć Lipowicz wymieniła poprawę sytuacji w więzieniach i lepszą współpracę z prokuraturą.

Rzecznik powtórzyła, że jest za odłożeniem wejścia w życie reformy sądownictwa, co ma nastąpić 1 lipca. Zakłada ona, że sędzia będzie tylko oceniał argumenty oskarżenia i obrony. Zdaniem Ireny Lipowicz, stawia to w gorszej sytuacji osoby, które nie będą miały dobrych prawników. Jej zdaniem, wprowadzenie reformy powinno zostać odłożone do czasu, aż zacznie działać bezpłatna pomoc prawna dla najuboższych. Rzecznik skrytykowała jednak rozwiązania, proponowane w tej sprawie przez rząd. Pomijają one bowiem poradnie prawne organizowane społecznie.