Według rzeczniczki Lotniczego Pogotowia Ratunkowego Justyny Wojteczek poszkodowanych zostało pięć osób.
"Z naszych informacji wynika, że w czasie spotkania, podczas którego rozmawiano o podziale majątku, doszło do strzelaniny. Na razie jednak trudno powiedzieć, jakie były okoliczności tragedii" - powiedział PAP rzecznik KSP Marcin Szyndler.
Pracę policji utrudnia fakt, że sprawca najprawdopodobniej próbował podpalić dom, w którym doszło do tragedii. Pożar ugasili strażacy. "Przesłuchujemy teraz wszystkie osoby, które mogą mieć jakiekolwiek informacje o tej sprawie" - dodał Szyndler.