Do zdarzenia doszło w Korytowie (powiat choszczeński). Mężczyzna, który śmiertelnie ranił nożem swoją 6-letnią siostrę był trzeźwy.

Jak informuje rmf24.pl, tłumaczył, że to głosy w głowie nakazały mu, by zaatakował dziewczynkę.

Zbrodnię popełnił w niedzielę wieczorem. Rodzice byli obecni w domu, w którym mieszkała cała rodzina.

20-latek zostanie przesłuchany najpóźniej jutro. Najpierw prokurator musi odtworzyć jak najwięcej z przebiegu tragicznego niedzielnego wieczoru.

Więcej na rmf24.pl