Socjalistyczna Sprawiedliwa Rosja, jedna z czterech partii reprezentowanych w Dumie (niższej izbie parlamentu Rosji), na zjeździe przedwyborczym w poniedziałek zapowiedziała, że liczy na zajęcie drugiego miejsce w wyborach do Dumy 18 września.

Na zjeździe partia zatwierdziła kandydatów na wybory. Na liście krajowej znajdzie się nazwisko tylko lidera partii - Siergieja Mironowa. Partia uzgodniła z administracją prezydenta, rządzącą Jedną Rosją oraz Liberalno-Demokratyczną Partią Rosji (LDPR) siedem głównych kandydatur, przeciwko którym te dwie partie nie wystawią konkurentów - podał portal RBK, powołując się na źródła w partyjnym kierownictwie.

Łącznie Sprawiedliwa Rosja wystawi na wybory 338 kandydatów. Zabraknie wśród nich deputowanych, którzy poparli protesty przeciwko władzom w latach 2011-12 - Ilji Ponomariowa i Giennadija Gudkowa. Zostali oni pozbawieni mandatów poselskich. Gudkow, który również brał udział w protestach i został wykluczony ze Sprawiedliwej Rosji, będzie kandydował do nowej Dumy z ramienia opozycyjnej partii Jabłoko.

Sprawiedliwa Rosja skupia się w swoim programie wyborczym na kwestiach socjalnych i gospodarczych. W kwestiach polityki zagranicznej partia popiera obecny kierunek. Na zjeździe Mironow nazwał główną konkurentką Jedną Rosję i krytykował rząd Dmitrija Miedwiediewa, przy czym - jak zauważa RBK - nie wymienił ani razu prezydenta Władimira Putina.

Tegoroczne wybory do Dumy odbędą się według systemu mieszanego - 225 deputowanych zostanie wyłonionych z list partyjnych, a kolejnych 225 w okręgach jednomandatowych.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)