Papież Franciszek zachęcał Polaków podczas środowej audiencji generalnej, by modlili się o pokój dla świata. Nawiązał też do piątkowej uroczystości Matki Bożej Fatimskiej przypominając, że jej wielkim czcicielem był Jan Paweł II.

Zwracając się do wiernych z Polski obecnych na placu Świętego Piotra wśród ponad 20 tys. pielgrzymów Franciszek powiedział: "W piątek przypada liturgiczne wspomnienie Matki Bożej Fatimskiej. W tym objawieniu Maryja wzywa nas raz jeszcze do modlitwy, pokuty i nawrócenia. Żąda byśmy już więcej nie znieważali Boga. Ostrzega całą ludzkość, przypomina o konieczności zawierzenia Bogu, który jest źródłem miłości i miłosierdzia".

"Za przykładem świętego Jana Pawła II, wielkiego czciciela Matki Bożej Fatimskiej, wsłuchujmy się z uwagą w Jej głos, wypraszajmy pokój dla świata" - dodał papież na dwa dni przed dedykowanym jej liturgicznym wspomnieniem, gdy minie też 35 lat od zamachu na polskiego papieża na placu Świętego Piotra podczas audiencji generalnej. Ocalenie z ataku, dokonanego przez tureckiego terrorystę Mehmeta Alego Agcę, Jan Paweł II przypisywał Matce Bożej Fatimskiej.

W katechezie na temat przypowieści o miłosiernym Ojcu Franciszek mówił: "W jakiejkolwiek sytuacji życiowej: zagubienia się, odrzucenia autorytetów, wyboru złych dróg, w okolicznościach, które wydają się bez wyjścia nigdy nie przestaniemy być dziećmi Boga".

"Nikt, nawet diabeł, nie może odebrać nam godności dzieci Boga"- przypomniał papież. Zauważył, że właśnie to zachęca do tego, aby nigdy nie rozpaczać.

"Myślę o matkach i ojcach pełnych lęku, gdy widzą, że ich dzieci oddalają się wchodząc na niebezpieczne drogi", o "katechetach, którzy myślą, że ich praca jest nadaremna, o tych, którzy w więzieniu uważają, że ich życie jest skończone i nie są w stanie spojrzeć w przyszłość, o wszystkich odczuwających głód miłosierdzia" - powiedział papież.

Zachęcił też wiernych, by modlili się o "zgodę i pokój" w Brazylii, gdzie - jak zauważył - panuje trudna sytuacja, co było odniesieniem do poważnego kryzysu politycznego w tym kraju. W środę w tamtejszym Senacie rozpoczyna się głosowanie w sprawie odsunięcia od władzy prezydent Dilmy Rousseff. (PAP)