Platforma Obywatelska chce komisji śledczej w sprawie inwigilacji dziennikarzy w latach 2005-2016. Wniosek w tej sprawie ma złożyć w Sejmie jeszcze dziś.

Wnioskodawcy uważają, że komisja powinna zbadać sprawę inwigilacji dziennikarzy od czasów pierwszych rządów Prawa i Sprawiedliwości, przez dwie kadencje koalicji PO-PSL, aż do wczoraj. Poparcia tego pomysłu nie wyklucza .Nowoczesna. Jej lider, Ryszard Petru proponuje dodatkowo rozszerzenie wniosku - oprócz dziennikarzy, komisja miałaby też zbadać, czy dochodziło do podsłuchiwania opozycji. "Chodzi o to, na ile w Polsce można czuć się normalnie i czy osoby mające wpływ na życie publiczne są traktowane przez każdą władzę jako zagrożenie" - tłumaczy Petru.

Wczoraj o tym, że za poprzednich rządów podsłuchiwano co najmniej 48 dziennikarzy informował posłów koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński na posiedzeniu sejmowej komisji spraw wewnętrznych. Nie wykluczył też, że podsłuchiwanych dziennikarzy było więcej.