NATO po raz pierwszy bezpośrednio angażuje się w działania przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu. Ministrowie obrony krajów Sojuszu zdecydowali w Brukseli, że należące do Paktu samoloty zwiadowcze AWACS włączą się w operację przeciwko fanatykom.

O udzielenie pomocy przez samoloty AWACS poprosiły Stany Zjednoczone. „Zgodziliśmy się na użycie samolotów zwiadowczych AWACS. Nasi wojskowi planiści pracują teraz nad szczegółami. To wszystko zwiększy zdolność koalicji do zniszczenia Państwa Islamskiego, naszego wspólnego wroga” - powiedział w Brukseli sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
W skład koalicji pod wodzą Amerykanów, która walczy w Iraku i w Syrii, wchodzi ponad 60 krajów, w tym wszyscy członkowie NATO. Do tej pory Sojusz angażował się jedynie w szkolenia dla żołnierzy w Jordanii i Tunezji, a wkrótce mają rozpocząć się ćwiczenia w Iraku.


Wczoraj minister obrony Antoni Macierewicz zapowiedział, że również Polska włączy się w działania koalicji. Szczegóły nie są jeszcze znane, ale najprawdopodobniej chodzi o pomoc w działaniach logistycznych i wywiadowczych.

W Brukseli rozpoczęło się właśnie zorganizowane przez Amerykanów spotkanie na temat walki z Państwem Islamskim. Ma to byc głównie podsumowanie dotychczasowych działań. W rozmowach uczestniczą przedstawiciele ponad 40 krajów. Nie ma w tym gronie Polski.