Separatyści z Donbasu planują przeprowadzenie wyborów, ale bez udziału ukraińskich partii. Poinformował o tym szef tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Przeprowadzenie wyborów zgodnie z ukraińskim prawem jest częścią mińskiego planu pokojowego.

Przywódca donieckich separatystów Aleksandr Zacharczenko poinformował, że w Donbasie odbędą się lokalne wybory. Szef samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej podkreślił jednak, że „ukraińskie partie polityczne nie wezmą w nich udziału, jakkolwiek Kijów by się o to starał”. Aleksandr Zacharczenko wykluczył też udział w wyborach partii oligarchicznych.

Dodał, że Doniecka Republika wypełnia nakreślony w Mińsku plan pokojowy, a przeprowadzenie głosowania jest częścią mińskich uzgodnień. Tymczasem według władz Ukrainy - wypełnienie mińskiego planu pokojowego powinno wyglądać zupełnie inaczej.

Polegać ma m.in. na pełnym wstrzymaniu ognia, wycofaniu z Donbasu rosyjskich żołnierzy, dopuszczeniu OBWE na zajęte przez separatystów tereny oraz przeprowadzeniu wyborów zgodnie z ukraińskim prawem i z pełnym dostępem ukraińskich sił politycznych.