Ich istotą były żądania m.in. ustąpienia sędziów, a także - jak usłyszał nasz dziennikarz RMF FM - konkretnych rozstrzygnięć procesowych. Niespełnienie tych żądań miało się wiązać nawet z pozbawieniem sędziów życia.
Po zawiadomieniu przez biuro TK prokuratury, śledczy zainteresowali się kilkoma informacjami.
Obecnie trwają poszukiwania autorów obszerniejszych wpisów z komentarzami. Prokuratorzy nie chcą ujawniać konkretów. Mówią, że część tych tekstów to "wyrzut emocji". Potraktowano je jednak bardzo poważnie. Śledztwo wszczęto z urzędu.
Więcej na www.rmf24.pl