Konstytucja gwarantuje to samo uposażenie wszystkim za tę samą pracę bez względu na płeć pracownika. Ale to tylko teoria. Różnica między płacami kobiet i mężczyzn zaczyna się jednak powoli zmniejszać. W tej chwili kobiety przeciętnie zarabiają nieco ponad tysiąc dziewięćset euro miesięcznie - panowie o ponad czterysta więcej.
Największe różnice występują wśród kadr menadżerskich, kobiety zatrudnione w usługach zarabiają nieznacznie mniej od swoich kolegów.
Z raportu wynika, że im wyższa pensja, tym większa różnica w wynagrodzeniu. Wykształcenie niczego tu nie zmienia. Absolwentki renomowanej szkoły nauk politycznych, stanowiącej przepustkę do kariery, zarabiają już na starcie mniej niż ich koledzy z akademickiej ławki.