- Zrobię wszystko, by 100 proc. górników dołowych, czyli pracujących pod ziemią, nie straciło pracy - zadeklarowała na antenie TVN24 premier Ewa Kopacz.

Zdaniem premier Kopacz restrukturyzacja to jedyny sposób uchronić przed upadłością nie 4, a 14 kopalni Kompanii Węglowej, ale - jak powiedziała Kopacz - "nie będziemy nikogo na siłę uszczęśliwiać: dajemy 24-miesięczną odprawę, płatne urlopy".

Premier Ewa #Kopacz: Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo; rola premiera oznacza wzięcie odpowiedzialności

— Kancelaria Premiera (@PremierRP) styczeń 14, 2015

Ewa Kopacz nie była w stanie odpowiedzieć na pytanie ile zarabiają związkowcy i dyrekcja kopalń: "Nie chcieli ujawnić swoich zarobków". Jednocześnie premier dodała, że jej zdaniem "powinniśmy mierzyć wysokość zarobków menadżera efektem finansowym spółki".

Premier powiedziała również, że "potrzebujemy więcej węgla niż wydobywamy". "Nasz polski węgiel wystarcza gospodarce, przedsiębiorcom" - dodała.