Dalię Grybauksaite czeka los Micheila Saakaszwilego. Tak o przyszłości prezydent Litwy wypowiedział się szef rosyjskiej Dumy Państwowej Siergiej Naryszkin.

W ten sposób deputowany skomentował niedawną wypowiedź litewskiej polityk, w której ta nazwała Rosję „państwem terrorystycznym”.

Według Siergieja Naryszkina, podobnych wycieczek pod adresem Rosji dopuszczał się były prezydent Gruzji, który dziś jest wygnańcem z własnego kraju, poszukiwanym przez prokuraturę. „To banita, któremu nikt nie chce podać ręki” - cytuje wypowiedź przewodniczącego Dumy agencja TASS.

W opinii rosyjskiego polityka, Grybauskaite antyrosyjskimi wypowiedziami chce się przypodobać radykałom, nacjonalistom i marginesowi politycznemu. Wypowiedź prezydent Litwy, która nazwała Rosję „państwem terrorystycznym”, wywołała oburzenie w Moskwie. Niektórzy politycy domagali się zerwania stosunków z Wilnem, a rosyjskie MSZ uznało, że antyrosyjska retoryka Grybauskaite jest ostrzejsza niż nacjonalistów z Kijowa.