Amerykańskie służby specjalne podsłuchiwały nie tylko kanclerz Angelę Merkel, ale także wcześniejszego szefa niemieckiego rządu Gerharda Schroedera. Informuje o tym dziennik "Sueddeutsche Zeitung".

Dziennikarze gazety ustalili, że nazwisko byłego kanclerza znajduje się na liście osób, które były celem inwigilacji amerykańskich służb. Schroeder miał być podsłuchiwany przynajmniej od 2002 roku. Jak czytamy, wiązało się to wojną w Iraku, którą planowała administracja prezydenta USA Georga Busha. Rząd Schroedera odmówił wówczas udziału w przygotowywanej inwazji doprowadzając do poważnego kryzysu w relacjach niemiecko-amerykańskich.

Ustalenia gazety nie są zaskoczeniem. W kręgach zbliżonych do niemieckiego rządu od miesięcy mówiło się, że Amerykanie podsłuchiwali także Schroedera. W ubiegłym roku media ujawniły, że amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego przez lata podsłuchiwała rozmowy telefoniczne kanclerz Angeli Merkel.