Według kijowskich śledczych, to zaawansowana gruźlica była przyczyną śmierci 50-letniego mężczyzny znalezionego w pobliżu Euromajdanu w Kijowie.

Ciało znaleziono między miejscem, w którym odbywają się antyrządowe protesty, a pobliskim hotelem Ukraina. Jak podają miejscowe media, pod ciałem znajdowała się plama krwi.

Z ekspertyzy dokonanej przez śledczych wynika, że zmarły nie odniósł żadnych obrażeń. Zdaniem ekspertów z medycyny sądowej zmarły chorował na zaawansowaną gruźlicę płuc, która wywołała krwotok.

Opozycja wciąż ostrzega przed prowokacjami ze strony władzy.